czwartek, 8 marca 2012

Przesyłka od Jagody

Jak pisałam poprzednio, dostałam paczuszkę od Jagody. Za co BARDZO DZIĘKUJĘ!!! Skomentowałam śliczną bransoletkę na jej blogu i od razu postanowiła mi ją przysłać!! Słów brak, niedługo będę bała się cokolwiek skomentować :p

Po pracy podreptałam na pocztę. Ucieszyłam się, że tylko dwie osoby stoją do mojego okienka, a reszta do opłat. Jednak okazało się, że to była jedna kolejka i stałam na zawiniętym końcu tego wielkiego węża. Wystałam się, choć tym razem panie dość sprawnie obsługiwały ludzi. Gdy odebrałam paczuszkę, prawie biegiem leciałam do domu, bo chciałam już ją otworzyć, no i było bardzo zimno. Kiedy rozerwałam z boku papier przypomniało mi się o zdjęciach paczuszki, bo poprzednio nie dałam rady się powstrzymać przez obejrzeniem cudeniek jakie dostałam. Więc grzecznie poszłam po aparat i cyknęłam co było w środku pudełka:

Od razu zdziwiłam się, że są dwa śliczne zawiniątka (wszystko pięknie zapakowane!!). Przecież miałam dostać "tylko" bransoletkę. Jak widać na fotce, bez słodyczy się nie obyło :p Walcząc ze swoją ciekawością otworzyłam najpierw większe pudełeczko, brązowe. Bransoletka jest jeszcze piękniejsza niż na zdjęciu. W rzeczywistości te kolory są niesamowite, koraliki idealnie równo leżą. Po prostu cud, miód i orzeszki :p

Gdy chwilę ochłonęłam zabrałam się za drugie pudełeczko. Zaskoczyła mnie jego zawartość. Piękne, afrykańskie kolczyki z drzewa PALMOWEGO i do tego kuleczka charmsu. No obłędne!! Nie wiedziałam, że to drewno tak pięknie wygląda!! Kolczyki niesamowicie klimatyczne, egzotyczne, piękne, co tu dużo mówić. Zobaczcie:

 Cuda, co nie?!

2 komentarze:

  1. Rewelacja, po prostu cudne zawartości pudełeczek ;-)))
    Uważam, że gest Jagody jest niesamowity, bo moim skromnym zdaniem wynika tylko z dobroci Jej ciepłego i bezinteresownego serduszka. Pozdrawiam Cię Jagodo serdecznie.
    A swoją drogą mam nadzieję, że jednak nie będziesz się bała zostawiać komentarzy hi hi, bo Twoje słowa mi osobiście sprawiają na prawdę ogromną przyjemność;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację Artigio!
    Po prostu lubię sprawiać drobne przyjemności miłym ludziom. Cieszę się ,że te drobiazgi się podobają , o to przecież chodzi , aby osoba obdarowana była zadowolona.
    Komentujcie zdrowo! Dziękować aż tak nie trzeba, bo być może jam mam większą " uciechę " z obdarowania.
    Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...