Na ślub brata ciotecznego postanowiłam sobie zrobić spinkę do włosów, żeby mi nie przeszkadzały, bo moje włosy czasem lubią mnie denerwować. Miała być taka wyjściowa, na okazję czy do ładnej sukienki. Przewodnim kolorem jest czerń. Ale żeby nie było smutno i przytłaczająco, a jednocześnie była dość uniwersalna, uszyłam ją na białym podkładzie i dodałam trochę blasku: połyskujące czarne kryształki szklane, mieniące się drobne koraliki, srebrne kuleczki i najważniejsze: kamień noc kairu, który także pięknie się mieni!
Jest dosyć spora, większa niż zakładałam, choć nie da się nią spiąć wszystkich włosów, tylko zebrać te najbardziej przeszkadzające przy twarzy. Ale swoje zadanie spełniła i żaden wiatr nie spłatał mi figla :) Fryzura była jak trzeba.
Jak widać kamień nie jest idealnie symetryczny, ale reszta koralików nieco to tuszuje. Jak widać na drugim zdjęciu, podstawa spinki przełożona jest przez spodnią skórkę i przyklejona. Przez ten zabieg nieco trudniej się obszywało brzegi, ale nie był to jakiś heroiczny wyczyn. Polecam jak ktoś ma ochotę wykonać spineczkę, bo to mały drobiazg, dość szybko się robi, a z pewnością odmieni każdą kreację.
W planach mam jeszcze spineczkę taką na co dzień, ale nie mogę się zdecydować na kamień czy kolor przewodni :)
Ładna ta spinka i może być nie tylko na odświętne okazje.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Piękna, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
bardzo efektowna ta spineczka, no i najważniejsze, że spełnia swoje funkcje:) piękna:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne prace. Spinka jest super! Zapraszam do mnie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za Wasze ciepłe słowa! Spineczka powstała już dawno, a na razie walczę z brakiem natchnienia i chęci do czegokolwiek. Próbuję wrócić do tworzenia biżuterii, ale na razie mi to nie wychodzi. Jednak mam nadzieję, że to szybko pokonam i pasja znów będzie na pierwszym miejscu.
OdpowiedzUsuńassk: Dziękuję za wyróżnienie!!! Z całego serca!! Ponieważ to moje pierwsze nie znam zasad co dalej?
bardzo śliczna spinka :) fajnie wykończona
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję,
OdpowiedzUsuńżałuję jedynie, że zrobiłam ich więcej, także takich na co dzień, bo ta akurat jest ewidentnie wieczorowa
Koniecznie wróć do tworzenia biżuterii, spinka jest śliczna :)
OdpowiedzUsuń