czwartek, 14 lipca 2011

zakupy I i II

Witam po bardzo długiej przerwie. Po wyzdrowieniu nie miałam czasu tutaj zajrzeć, a to dlatego, że znalazłam pracę. Ciężko mi się jeszcze przestawić z nic-nie-robienia do wstawania o 5:30 i wracania ok. 16, ale mam nadzieję, że się w końcu przyzwyczaję i będę miała więcej czasu by tu zajrzeć. Czasem jak nie mam co robić w pracy, bo już wszystko nadgoniłam, zajrzę chociaż na chwilkę, jak dzisiaj.

Obiecałam uzupełnić bloga. Zacznę od zakupów, reszta w następnej kolejności, może nawet dzisiaj, ale tym razem nic nie obiecuję, bo nigdy nie wiem kiedy będzie robota.

Kupiłam prześliczne koraliki drobne czeskie Preciosa w Jablonexie. Wprost nie mogłam się im oprzeć. Tak na prawdę weszłam do sklepu bez zamiaru kupowania, ale na szczęście udało mi się wyskrobać z portfela kasę na te śliczności.



Prawda, że prześliczne? Niesamowite kolory, inne niż do tej pory.

Jakiś tydzień czy dwa później odbyły się targi biżuterii i minerałów, ale takie mniejsze niż w hali Expo, bo na korytarzu M1. Tym razem także udało mi się znaleźć parę fajnych okazów i to oczywiście u tego Pana co zawsze kupuję na targach wiosną i jesienią (tych mam najwięcej!). U niego zawsze można znaleźć coś ładnego i to w dodatku w bardzo dobrej cenie. Najczęściej uda mi się jeszcze jakiś rabacik albo gratis dostać. Parę kamieni jest z innego stoisk, ale to i tak nie ma znaczenia, ważne że są śliczne i nie mogę się doczekać, aż wymyślę dla nich projekt.





Mam jeszcze fotki zielonego naszyjnika dla kobitki z kursu grafiki, ale to już może zamieszczę w kolejnym poście. :)

6 komentarzy:

  1. to żeś poszalała ;) kamienie śliczne, ale te koraliki...aż tyle masakra ;p też kupuje jablonex ale nie całe paczki ;p
    z niecierpliwością czekam na kolejne prace :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za komentarz! Kupuję więcej jeśli koraliki szczególnie mi się spodobają. Niestety zazwyczaj nie udaje się ich kupić w Jablonexie następnym razem, dlatego robię zapasy :)
    Zajrzałam na Twojego bloga i widzę, że także Twoją miłością jest haft koralikowy :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie.
    Edyta

    OdpowiedzUsuń
  3. witam
    czy może podać pani namiary sklepu w którym można zakupić takie paczki tych koralików.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. oczywiście
    Łódź, ul Jaracza 18
    Juan-Jablonex. Importer biżuterii czeskiej, koraliki na wagę. Hurt, detal

    http://www.pkt.pl/s/lodz/100374115/juan.html

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaaaaaaaa stacjonarnie :(((( a jak to u nich cenowo wygląda ???

    OdpowiedzUsuń
  6. W detalu ok.150-170zł za kilo. Natomiast jak się przekroczy 1kg to już jest hurt i POŁOWA(!) ceny.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...