Miałam zrobić naszyjnik pasujący do sukienki zawierający kwarc różowy. Dostałam fragment materiału, z którego była uszyta sukienka, ponieważ była skracana. Miał to być prosty, codzienny wisiorek bez żadnych udziwnień i dodatków. Prosta forma i pasujące kolory do letniej sukienki. I oto on:
Jest to kamyczek kupiony na jednej z giełd minerałów. Nieregularny, bez wywierconego otworu, nie do końca symetryczny. Ale wystarczająco równy bym mogła go obszyć haftem koralikowym - ścieg peyote. Zawisł na rzemieniu kauczukowym. Zdjęcie robione w promieniach słońca, żeby było bardziej letnie, ale może przez to kolory nieco przekłamane wyszły, ale to nic...
jak ja uwielbiam takie proste naszyjniki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kamień, a w tak pięknej oprawie prezentuje się rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńNa giełdach można znaleźć prawdziwe cudeńka, ja w ten weekend wybieram się na giełdę kamieni i minerałów w Warszawie i mam nadzieję że również zakupie jakieś piękne okazy.
Pozdrawiam Cię gorąco.
:-)
Śliczny wisiorek, podobaja mi sie kolory, takie delikatne pudrowe
OdpowiedzUsuńPiękny wisiorek i śliczny kamień. W sam raz na lato. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNa początku nie byłam przekonana do tego naszyjnika, bo chciałabym z nim trochę poszaleć i dodać coś jeszcze, choćby ozdobny brzeg. Ale faktycznie do letniej sukienki lepszy będzie taki prosty. I sam kwarc różowy wysuwa się na pierwszy plan.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was wszystkie serdecznie!!!