Będą dwie pary.
Pierwszą parę zrobiłam już jakiś czas temu. Spodobał mi się taki sposób oplecenia dużego korala małymi koralikami w kształcie ryżu i drobnymi ziarenkami. Znalazłam w swoich zbiorach pasujące koraliki i zrobiłam "koszyczki" na kulki. W środek włożyłam akrylowe bursztynowe kule.
Dopiero niedawno je dokończyłam i powiesiłam na drobnym łańcuszku, żeby sobie ładnie dyndały. No i zostawiłam je tym razem dla siebie :)Kolczyki są dość długie ok.6cm bez bigla.
Drugie robiłam już z myślą o sobie (jakiś egoistyczny dzisiaj ten post :)). Chciałam mieć kolczyki na zawody jeździeckie. Zrobiłam je z konikami jakie kupiłam przy okazji któregoś zamówienia, chyba z Pasartu. Śliczne dwustronne koniki są sprzedawane z myślą o charmsach. Ja jakoś ani za charmsami ani za koralikami modułowymi nie przepadam, wręcz ich nie cierpię, ale postanowiłam je wykorzystać na swój sposób. Dodałam oczywiście niebieski akcent, bo jakżeby inaczej :) - dzień bez koloru niebieskiego jest przecież dniem straconym :p Żartuję oczywiście, ale kolor uwielbiam i mam sporo bluzek w różnych odcieniach niebieskości, więc zawsze do czegoś będą pasowały te kolczyki. Dość już czczej gadaniny. Kolczyki we własnej osobie, na fotce:
To taki mój wyraz uwielbienia do tych zwierząt. A i na co dzień będą się ładnie prezentowały, prawda?
Dziś trochę może skromnie, a i kolczyki nie najwyższych lotów. Ot, takie składaczki w zasadzie, no i plecionka. Ale mają swój urok i pomyślałam, że je pokażę.
Zapowiedź na kolejny raz, kolejny post to: szydełkowe sznury. Także w nieco innym wydaniu.
Tak żeby Was zaciekawić...
Witam Cię gorąco,
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo fajnie wyszły Ci te kolczyki :-)))
Pozdrawiam
Witaj ! Kolczyki są bardzo ładne, a co do zaciekawienia , to oczywiście,jestem nawet bardzo zaciekawiona!!!!!!
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje zdanie w kwestii charmsów i koralików modułowych. Jedno i drugie jakoś mi nie pasuje.Ale podobają mi się Twoje kolczyki, choć nie noszę kolczyków tylko klipsy.I te "codzienne" wcale nie są takie codzienne.Ciekawa jestem tych sznurów szydełkowych.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)